DLA KOGO TA ZABAWA?
Wrzucam ten post na główną stronę, bo wciąż jest aktualny, niestety.
Wydawało mi się, że czytam sporo -
dwie, trzy książki tygodniowo, choć wśród czytelników portalu "Lubimy czytać" to chyba żaden wyczyn.
Plebiscyt „Książka roku 2016”. Klikam w literaturę piękną i co? Nie czytałam
żadnej z tych powieści. Żadnej. Załamka.
Zaglądam do kryminałów, które lubię
najbardziej. Trzy tytuły znajome: jeden bardzo zły, drugi średni, trzeci może
być. Matko Boska!!! Naprawdę jestem taka zacofana? Naprawdę powinnam czytać to,
co inni i zachwycać się jakimiś „bieżączkami”, tylko dlatego, że wydawcy
postanowili zarobić na nich najwięcej i zainwestowali w półkę „bestsellery” w
Empiku? Jeśli czytam to, co chcę, to już się nie liczę? Nie mogę nawet
zagłosować w plebiscycie, bo jak mam głosować uczciwie, kiedy nie wiem na co?
Przypadkiem klikam w powieść
historyczną, bo przecież takie czytam rzadko. O dziwo, tytuły znajome: Szczepan
Twardoch „Król”, Yaa Gyasi „Droga do domu”, Mary Chamberlain „Krawcowa z
Dachau”. To są powieści historyczne??? A jakie wydarzenia historyczne albo historyczne
postaci opisują? Czy to, że akcja się dzieje kilkadziesiąt lub kilkaset lat
temu, to wystarczający powód, aby zaliczyć powieść do tego gatunku?
I jeszcze jedno - kryteria nominacji.
Najważniejsza jest „popularność książki w serwisie”, dopiero na drugim miejscu
walory artystyczne.
Kochani czytelnicy, czy wydaje Wam się,
że książka, którą do tej pory oceniło na portalu 49 osób ma jakąkolwiek,
najmniejszą chociaż szansę wygrać z książką, która w tej samej kategorii
zdobyła głosów 1018? No błagam, nie żartujmy sobie. Nie ma żadnych szans. Więc
po co ta zabawa? Żeby znowu nabijać kabzę wydawcom? Tym już i tak najbogatszym,
których stać na promocję autorów i ich książek?
Czy jestem wymarłym dinozaurem, czy
może jednak jest ktoś, kto myśli podobnie, jak ja?
Nastał czas Misiewiczów. Również w (tak zwanej) literaturze. Na LC rządzi i wybiera suweren. Taka demokracja.
OdpowiedzUsuńJa uważam podobnie. Ale kiedy kolejna recenzja?
OdpowiedzUsuń